15-02-2019 eKurier | Kurier Plus
Indie: święte krowy
Tajemnice kultu
Stanisław BERA
Nie oceniaj, nie krytykuj obcych obyczajów, zanim bliżej się z nimi nie zapoznasz, nie zgłębisz ich sedna. Dotyczy to również hinduistycznego kultu krów, który ma trochę wspólnego z naszą ojczyzną.
Cudzoziemiec przybyły do pięknych, niezwykłych i pełnych tajemnic Indii może m.in. zauważyć, że w kraju tym wszystko uważane jest za twór bogów i jako takie zasługuje na szacunek. Ma to podstawy w tamtejszej religii - hinduizmie. Np. kanon reinkarnacji każe wierzyć, że po śmierci dusza człowieka wciela się w inne, niekoniecznie ludzkie stworzenie. Tym samym nie można źle traktować „swoich byłych bliźnich i ewentualnych przyszłych współtowarzyszy".
Wśród istot żywych - poza ludźmi - największym szacunkiem cieszą się krowy, które w Indiach otaczane są kultem i uznawane wręcz za święte.
W kraju tym krowy pojedynczo lub grupami chodzą po drogach osiedli, miast, koło straganów czyhają na strawę, czasami tarasują kolejowe czy drogowe szlaki. Nadają specyficzny charakter nawet wielomilionowym metropoliom - typu New Delhi, Bombaj czy Kalkuta. Policja co najwyżej „aresztuje" podupadłe sztuki, aby zwrócić im wolność po podkarmieniu na przylegających do komisariatów łączkach. Wobec całkowitego zakazu uboju - uważanego za największe świętokradztwo - stare ich egzemplarze dożywają swych dni w specjalnych przytułkach. Możesz narazić się na nieprzyjemności ze strony miejscowych, kiedy - ich zdaniem - niewłaściwie potraktujesz wałęsającą się krowę.
Na wsiach krowy uważane są za członków rodzin. Tamtejszy wieśniak zanosi modły w intencji powrotu do zdrowia swej krasuli. A gdy narodzi się cielę, przystraja jego mamę girlandami kwiatów i urządza coś w rodzaju chrzcin z udziałem zaproszonych sąsiadów i kapłana z pobliskiej świątyni.
Kult tych zwierząt jest bardzo stary, o czym świadczy chociażby obecność w architektonicznych motywach wielowiekowych zabytków: W Rampurze (pn. Indie) słynną kolumnę Asioki z III w. p.n.e. wieńczy krowa; W Mahabalipuranie (pd. Indie) nadmorską świątynię Dżalaśajnę z VII-VIII w. otaczają posągi krów. Przykłady można by mnożyć.
Ciągłość kultu krowy demonstrują kapłani w Mathurze (pn. Indie) - w miejscu mitycznych narodzin boga Kriszny. Każdy z nich,
...Pozostało jeszcze 80% treści
Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 15-02-2019