01-02-2019 eKurier | Kurier Plus
Koncepcje, obietnice i kosztowny konkurs życzeń

Papierowa przyszłość placu Orła Białego

Papierowa przyszłość placu Orła Białego
W sprawie rewitalizacji pl. Orła Białego było wiele pomysłów i wizualizacji, opłaconych rachunków i bezpowrotnie zmarnowanego czasu. Ta ważna przestrzeń Starego Miasta wciąż niszczeje – mimo obietnic decydentów – nie mogąc się doczekać skutecznej i funkcjonalnej transformacji. Czy teraz – po właśnie rozstrzygniętym konkursie architektonicznym na zagospodarowanie placu, okrzykniętym realizacyjnym – coś się w tej materii wreszcie zmieni na lepsze? Fot. Mirosław WINCONEK

Arleta NALEWAJKO

Analizy, koncepcje, projekty i wizje rewitalizacji pl. Orła Białego to dla Szczecina dekady straconego czasu, pogrzebanych nadziei i blisko ćwierć miliona zatopionych złotówek. W czwartek (31 stycznia) zostało wydanych kolejnych 70 tysięcy zł - na nagrody w konkursie architektonicznym na kolejną koncepcję zagospodarowania obszaru wyznaczonego placem Żołnierza Polskiego, ulicami Farną i Sołtysią, Wyszyńskiego oraz Tkacką. Z jakim efektem tym razem?

Przebudowa pl. Orła Białego miała być zrealizowana jeszcze przed pierwszym szczecińskim Zlotem Wielkich Żaglowców (The Tall Ships Races - 2007). Ale nic z tego nie wyszło. Ważna przestrzeń Starego Miasta wciąż niszczeje - mimo obietnic decydentów - nie mogąc się doczekać skutecznej rewitalizacji.

Kosztowny koncert życzeń

Najbardziej radykalna koncepcja przemiany tego placu na Starym Mieście została opracowana (2006 r., koszt 106 650 zł) przez Studio A4 - któremu zawdzięczamy np. obecny wygląd dawnej alei kwiatowej. Zakładała budowę kolejnej szczecińskiej „betonowej pustyni": cały plac miały pokryć płyty i kostki z granitu. To im - z powierzchni niemal 7 tys. mkw. - miały ustąpić miejsca trawniki, niska zieleń, róże i drzewa dotychczas rosnące na placu. W tym przypadku zagospodarowanie pl. Orła Białego było - przypomnijmy - swoistym dodatkiem do zleconego przez urzędników miasta projektu budowlano-wykonawczego dwupoziomowego parkingu podziemnego, jaki miał powstać w tym miejscu.

Potem były kolejne pomysły na pl. Orła Białego, choć bardziej zmierzające ku „poprawie sytuacji parkingowej na Starym Mieście" - raz przez decydentów łączonej nawet z likwidacją pobliskiej przychodni przy ul. Staromłyńskiej (raport z 2006 r. koszt 22 500 zł) - niż z przyjazną mieszkańcom i turystom przestrzenią publiczną.

Ostatni (z 2012 r. - gdańskie Biuro Inżynierskie Anna Gontarz-Bagińska, koszt 47 478 zł) zakładał, że wyniesiona część placu będzie pokryta granitem, a przy jednej z wierzb tryśnie nowa tzw. gasnąca fontanna wyrzucająca wodę z poziomu gruntu na 6 metrów w górę. Flora miała być przeniesiona, a zieleniec utrzymany: z siedziskami, ławami i stołami przysłoniętymi formalnymi żywopłotami. Nawet dla tego - już kompletnego - projektu budowlanego rewitalizacji placu zdążyło wygasnąć pozwolenie na budowę.

Żaden z tych ambitnych planów dla pl. Orła Białego nie został zrealizowany. Mimo że na analizy, koncepcje, projekty i wizje owej rewitalizacji z kasy miasta popłynęło w sumie ponad 230 tysięcy złotych. Co ciekawe, dopiero po dekadzie wydawania budżetowych pieniędzy na spółki projektowe i różne pracownie architektoniczne urzędnicy miasta wreszcie (2017 r.) - na wniosek radnych, a zarządzeniem prezydenta miasta - zapytali szczecinian o to, jak widzą przyszłość tego placu: o ich - mieszkańców - konkretne oczekiwania.

Mieszkańcy mają głos

W konsultacjach społecznych wzięło udział 790 osób, w tym 51 spoza Szczecina, a ledwie 65 mieszkających w bezpośrednim sąsiedztwie tegoż placu Starego Miasta. Większość przyszłość jego widziała jako „śródmiejskiej przestrzeni publicznej, realizującej różne funkcje centro twórcze" (652) a także jako „miejsca spotkań oraz organizacji imprez i wydarzeń okolicznościowych" (665). W tej kategorii największe poparcie uzyskała koncepcja placu jako miejsca „usługowego związanego z gastronomią" (684). I tylko 167 osób - przy sprzeciwie 620 - widziało parking w tym punkcie miasta, choć zdarzały się postulaty uruchomienia podziemnego.

Wśród propozycji dla pl. Orła Białego pojawiały się np. takie: „Powinno to być miejsce kojarzące się ze «starówką», czyli zadbane, z restauracjami, rekreacją. Nie należy jednak moim zdaniem likwidować miejsc postojowych dla samochodów" czy „Stworzenie na placu estetycznych stoisk na

...

Zawartość dostępna dla czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści

Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 01-02-2019



Image
Fot. Mirosław WINCONEK
Image
Fot. Mirosław WINCONEK
Image
Fot. Mirosław WINCONEK
Image
Fot. Mirosław WINCONEK
Image
Fot. Mirosław WINCONEK